Hellenika

24.02.2009

Ranna Amazonka

Filed under: Okres klasyczny,Rzeźba — ferengis @ 6:45 pm
Tags: , , , ,
Ranna Amazonka - rzymska kopia z epoki Hadriana, będąca prawdopodobnie (nowożytną?) kompilacją torsu wg Fidiasza i głowy wg Polikleta

Ranna Amazonka - rzymska kopia z epoki Hadriana, będąca prawdopodobnie (nowożytną?) kompilacją torsu wg Fidiasza i głowy wg Polikleta. Muzea Watykańskie, Rzym.

W latach 440-430 kapłani świątyni Artemidy w Efezie ogłosili konkurs na posąg rannej Amazonki, do którego stanęli najwybitniejsi rzeźbiarze dojrzałego klasycyzmu V w. Były wśród nich takie sławy jak Fidiasz i Poliklet, a także rzeźbiarze nieco mniej znani, jak Kresilas, oraz całkiem zapomniany Fradmon; być może startowali też inni, o których nic nie wiemy. Konkurs wygrał Poliklet, sławny twórca pierwszego z kanonów rzeźby greckiej (a konkretnie męskiego aktu) – Doryforosa. Drugie miejsce zajął Fidiasz, uznawany powszechnie za najwybitniejszego twórcę rzeźby monumentalnej tego okresu, trzecie – Kresilas, znany m. in. jako portrecista. Zwycięstwo Polikleta jest dodatkowo ciekawe dlatego, że artysta ten specjalizował się głównie w rzeźbach męskich, głównie atletów, a posągi kobiece były w jego twórczości znacznie rzadsze*.

Wszyscy trzej znani nam z kopii swych dzieł rzeźbiarze związani byli z Atenami, aczkolwiek tylko Fidiasz był Ateńczykiem z urodzenia; Poliklet urodził się w peloponeskim Sykionie, ale był obywatelem Argos, Kresilas zaś pochodził z Krety. Najstarszy z tej trójki Fidiasz i Poliklet pobierali nauki u tego samego mistrza, Hageladesa z Argos.

Posągi nagrodzone w konkursie zachowały się w wielu kopiach z okresu cesarstwa rzymskiego, kiedy to powielanie klasyczych rzeźb greckich stało się powszechną modą. Nie mamy całkowitej pewności co do atrybucji poszczególnych typów konkretnym rzeźbiarzom; jedna z najpopularniejszych wśród specjalistów koncepcję przypisują Polikletowi tzw. Amazonkę Berlińską, druga – Amazonkę Kapitolińską**, podczas gdy Berlińska miałaby wedle tej koncepcji być dziełem Kresilasa. Większa zgodność panuje w kwestii uznania typu Amazonki Mattei za kopię rzeźby Fidiasza. Atrybucje te dokonywane są na podstawie stylu – np. w przypadku Polikleta zwraca się uwagę na zgodną z jego kanonem pewną masywność postaci w przeciwieństwie do większej smukłości Fidiasza; dla Kresilasa mamy znacznie mniejszy materiał porównawczy. Pomocą służą również zachowane źródła, np. o Fidiaszu wspomina Lukian, że jego Amazonka była „wsparta o włócznię”, co pozwala wykluczyć pewne typy ze względu na niewłaściwy układ rąk.

Wspomniana spora liczba kopii komplikuje dodatkowo sprawę, ponieważ różnią się one między sobą detalami (kopiści rzymscy rzadko powielali dokładnie greckie oryginały, czasem kształtując je wedle gustu zamawiających, a czasem po prostu brakowało im talentu, aby oddać wszelkie niuanse sztuki greckiej), czasem zaś stanowią wręcz – zwłaszcza te zachowane do dziś, które bywały dodatkowo uzupełniane lub przerabiane w czasach późniejszych, zwłaszcza w renesansie – kompilacje kilku rzeźb oryginalnych.

Pomimo dramatyzmu tematu wszystkie posągi cechuje typowy dla epoki klasycznej w V w. „olimpijski spokój”, zwłaszcza w wyrazie twarzy, a także charakterystyczne „zatrzymanie ruchu”. Dopiero epoka hellenistyczna miała przynieść całą gamę uczuć bez ograniczeń przedstawianych w sztuce oraz pełny dynamizm przedstawień.

Kopia rzymska uważana za wzorowaną na rzeźbie Polikleta. Muzea Watykańskie, Rzym.

Kopia rzymska uważana za wzorowaną na rzeźbie Polikleta. Muzea Watykańskie, Rzym.

Kopia rzymska uważana za wzorowaną na rzeźbie Kresilasa. Muzea Kapitolińskie, Rzym.

Kopia rzymska uważana za wzorowaną na rzeźbie Fidiasza. Muzea Kapitolińskie, Rzym.

Kopia rzymska uważana za wzorowaną na rzeźbie Kresilasa. Muzea Watykańskie, Rzym.

Kopia rzymska uważana za wzorowaną na rzeźbie Kresilasa. Muzea Watykańskie, Rzym.


* O wszystkich tych artystach będę jeszcze pisać, zarówno przy okazji konkretnych dzieł, jak i bardziej ogólnie o ich twórczości, toteż pomijam w tym momencie szczegóły nie wiążące się bezpośrednio z tematem wpisu.

** Nazwy pochodzą od kolekcji, w których posągi niegdyś się znajdowały i niekoniecznie oddają obecne miejsce przechowywania najbardziej znanych kopii.

© Agnieszka Fulińska

Reklama

31.01.2009

Sanktuarium w Olimpii

O każdym z zabytków Olimpii można by napisać osobny artykuł i większości z nich zamierzam w przyszłości poświęcić kolejne notki, ale na początek może o samym sanktuarium. Nie jest ono najstarszym w Grecji i – co ciekawe – nie jest nigdzie wspomniane przez Homera, który wymienia między innymi epirocką Dodonę, mimo że osadnictwo w Olimpii sięga epoki neolitu, a już w okresie wczesnohelladzkim istniał tu ośrodek kultu wielu bóstw. Niewątpliwie natomiast już od epoki archaicznej stało się najsłynniejszym, obok Delf, sanktuarium panhelleńskim. Olimpia położona jest w dolinie dwóch rzek, Alfejosu i Kladeosu (dziś po części wyschniętych), u stóp Wzgórza Kronosa. Święty gaj, w którym założono sanktuarium, nosił nazwę Altis. Z Alfejosem łączy się bardzo piękny, choć chyba mało znany mit: był to lokalny młodzieniec, który zakochał się w nimfie Aretuzie, ona jednak nie odwzajemniała jego zalotów, jako że służyła dziewiczej bogini Artemidzie. Bogini przeniosła Aretuzę na Sycylię, zmieniając ją w źródło bijące w późniejszych Syrakuzach, zakochanego młodzieńca zaś Zeus przemienił w strumień, którego wody popłynęły do Morza Jońskiego i dalej do ukochanej – faktem jest, że nieco na wschód od Sycylii z dna morskiego bije słodkie źródło…

Wejście na stadion.

Wejście na stadion (krypte), widok od strony bieżni ku sanktuarium.

Legenda łączy ustanowienie igrzysk olimpijskich i powstanie w miejscu ich rozgrywania świętego przybytku z postacią Pelopsa, który jest jedną z najbardziej intrygujących postaci mitologii greckiej. Syn lidyjskiego władcy Tantala, zabity przez niego i podany bogom do spożycia (wedle przeważających wersji mitu, aby wypróbować ich wszechwiedzę), następnie wskrzeszony, porwany przez Posejdona na Olimp, skąd jednakowoż został wygnany, ponieważ wykradał ambrozję i nektar, następnie udał się do Elidy, gdzie podstępem pokonał króla Pizy Ojnomaosa w wyścigach rydwanów, zdobywając w ten sposób rękę Hippodamei (to wydarzenie zostało ukazane w przyczółku wschodnim świątyni Zeusa w Olimpii). Z tego związku urodził się między innymi Atreus, którego potomkowie byli bohaterami najtragiczniejszych bodaj mitów. Wracając jednak do Pelopsa, być wedle mitu zorganizował on w Olimpii pierwsze igrzyska na cześć Ojnomaosa, który w wyniku podstępu zapewniającego Pelopsowi zwycięstwo, poniósł śmierć, albo też jako oczyszczenie z miasma (zmazy) po zabiciu Myrtilosa, woźnicy Ojnomaosa, którego przekupił, aby wygrać zawody.

Historycy starożytni z kolei uważali, że pierwsze panhelleńskie igrzyska zostały zorganizowane w roku 776 przez Ifitosa, króla pobliskiej Elei, i ta właśnie data stanowiła początek rachuby czasu historycznego w Grecji. Dzięki informacjom, że coś odbyło się w danym roku danej olimpiady (czteroletniego okresu pomiędzy igrzyskami) możemy często bardzo dokładnie datować wydarzenia, a nawet zabytki greckie. Ifitos miał również nakazać zachowywanie świętego pokoju podczas trwania igrzysk, co nie przeszkadzało miastom Elis i Pisa toczyć wojen o kontrolę nad sanktuarium w pozostałym czasie.

Sanktuarium w Olimpii było rozbudowywane przez wiele stuleci, poczynając od czasów mykeńskich aż po lata po podboju rzymskim, jako że było ważnym miejscem kultu również dla przybyszów z Italii.

Herajon z VI w.

Herajon, w tyle widoczny fragment tolosowego Filipejonu.

W okresie archaicznym powstała jako pierwsza dorycka świątynia Hery, w której czczono również Zeusa. Prawdopodobnie pierwsza kolumnada tej świątyni (podobnie jak wszystkich wczesnoarchaicznych przybytków) była drewniana; jeszcze w II w. CE Pauzaniasz, autor zachowanego „przewodnika” Wędrówka po Helladzie, wspomina o zachowanej w peristazie jednej kolumnie z drewna, co sugeruje, iż były one zastępowane kamiennymi kolejno, w miarę niszczenia. Stadion w okresie archaicznym znajdował się na terenie Altis, dopiero później został przeniesiony dalej na wschód.

Największy rozwój sanktuarium datuje się na wiek V, kiedy powstaje monumentalna dorycka świątynia Zeusa z jej wspaniałym wczesnoklasycznym wystrojem rzeźbiarskim (o którym innym razem). Wtedy również rozbudowane zostają wcześniejsze budynki o charakterze urzędowo-politycznym (buleuterion i prytanejon), powstaje świątynia Matki Bogów (Metroon), kolejne skarbce, portyki, dom mieszkalny kapłanów (Theokoleon), łaźnie oraz tzw. Warsztat Fidiasza – budynek identyfikowany z wielkim rzeźbiarzem, który po zakończeniu prac na Akropolis ateńskiej i wygnaniu z Aten ok. 432 r., podjął w Olimpii pracę nad kolosalnym chryzelefantynowym posągiem kultowym Zeusa. W V w. przeniesioni stadion poza obręb samej Altis i wybudowano hipodrom.

Warsztat Fidiasza rozpoznany jako pracownia wielkiego rzeźbiarza dzięki znalezionemu tam kubkowi z inskrypcją jestem kubkiem Fidiasza. Przeprowadzone pomiary wykazały, że wymiary wnętrza odpowiadały rozmiarom celli świątyni, co ułatwiało prace nad posągiem. Z oryginalnego budynku zachowały się jedynie ortostaty w dolnej partii ścian.

Warsztat Fidiasza rozpoznany jako pracownia wielkiego rzeźbiarza dzięki znalezionemu tam kubkowi z inskrypcją "jestem Fidiasza" (Φειδια ειμι). Przeprowadzone pomiary wykazały, że wymiary wnętrza odpowiadały rozmiarom celli świątyni, co ułatwiało prace nad posągiem. Z oryginalnego budynku zachowały się jedynie ortostaty w dolnej partii ścian i fragmenty kolumn.

Pod koniec okresu klasycznego Filip II Macedoński wystawił w Olimpii wotywny tolos joński, w którym umieścił chryzelefantynowe posągi członków swojej rodziny. Również w IV w. powstał portyk poświęcony nimfie Echo oraz tzw. Leonidajon – hotel (katagogejon) dla pielgrzymów, ufundowany przez bogatego mieszkańca wyspy Naksos imieniem Leonidas. Był to budynek na planie zbliżonym do kwadratu z portykowym dziedzińcem, z którego wchodziło się do pokoi. W czasach hellenistycznych poszczególni władcy prześcigali się w manifestowaniu swojego przywiązania do sanktuarium, fundując liczne pomniki i budowle; m. in. rozbudowane zostało zaplecze sportowe poprzez wzniesienie palestry i gimnazjonu, a także wybudowanie przejścia na stadion (krypte).

Do najważniejszych dodatków, powstałych w czasach rzymskich, należał Nimfajon Herodesa Attikusa, rozległy kompleks term oraz sklepiony łuk nad krypte prowadzącą z Altis na stadion (zdjęcie u góry). Po dekrecie cesarza Karakalli (pocz. III w.) nadającym obywatelstwo wszystkim mieszkańcom Imperium, igrzyska olimpijskie stały się zawodami ogólnorzymskimi, czemu położył kres dopiero Teodozjusz w roku 393, zakazując nie tylko kultu dawnych bóstw, ale również organizacji zawodów sportowych.

Palestra była budynkiem na planie kwadratu, z dużym dziedzińcem otoczonym portykiem, wokół którego znajdowały się pomieszczenia dla zawodników, łazienki i miejsca ćwiczeń.

Nazwa "palestra" odnosi się do zapasów. Był to budynek na planie kwadratu, z dużym dziedzińcem otoczonym portykiem, wokół którego znajdowały się m. in. pomieszczenia, gdzie zawodnicy namaszczali się oliwą przed walką, ale także np. sale wykładowe, gdzie nauczali filozofowie i retorzy. Na dziedzińcu zawodnicy ćwiczyli zapasy, boks, skoki i pankration.

Z ciekawostek związanych z igrzyskami warto wspomnieć o ustawionych w doskonale widocznym miejscu przed wejściem na stadion tzw. Zanes – brązowych posągach Zeusa ufundowanych z kar wpłacanych przez zawodników łamiących obowiązujące na zawodach przepisy. Niestety do dzisiejszych czasów zachowały się jedynie kamienne bazy, niekiedy z inskrypcjami, które zawierały zachęty do przestrzegania zasad fair play oraz wymieniały – niezbyt w tym przypadku chlubnie – imię zawodnika jako przestrogę dla innych, którzy chcieliby uciec się do oszustwa.

© Agnieszka Fulińska

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.